Policja w Kaliszu prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczego zdarzenia z udziałem 16-letniej dziewczyny, która znalazła się na jezdni. Wszystko wydarzyło się w czwartkowy wieczór na ulicy Chopina. Okoliczności zdarzenia pozostają niejasne.
31 października około godziny 20:00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Kaliszu. Początkowo niepotwierdzone informacje wskazywały na potrącenie osoby przez samochód.
Rzeczywistość okazała się jednak znacznie bardziej skomplikowana. Na miejscu zdarzenia funkcjonariusze znaleźli nastolatkę, która – jak się później okazało – mogła opuścić poruszający się pojazd. Nie jest jednak jasne, czy zrobiła to celowo, czy też doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Przedstawicielka Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, podkomisarz Anna Jaworska-Wojnicz, potwierdziła, że trwają intensywne czynności mające na celu ustalenie dokładnego przebiegu wydarzeń. Funkcjonariusze badają zarówno możliwość celowego wyskoczenia nastolatki z pojazdu, jak i scenariusz przypadkowego wypadnięcia.
Poszkodowana 16-latka została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej niezbędnej pomocy medycznej. Policja prowadzi dalsze działania zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego nietypowego zdarzenia.