czwartek, 28 marca, 2024

Międzychód: Policjant tropił złodzieja – i udało mu się. Po służbie

Aspirant Maciej Pawlicki z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie udowodnił, że policjantem jest się przez całą dobę.W czasie służby tropił złodzieja, jednak nie udało się go znaleźć. Zauważył go jednak po służbie. Jego uwagę zwrócił nieprawidłowo zaparkowany samochód…

W miniony wtorek aspirant Maciej Pawlicki, dzielnicowy z międzychodzkiej komendy, w trakcie pełnionej służby zajmował się sprawą kradzieży artykułów z marketu budowlanego w Międzychodzie. Złodziej został zarejestrowany przez sklepowy monitoring, wiadomo więc było, jak wygląda, jednak nie udało się go znaleźć.

Tymczasem już po służbie, jadąc ulicą Jana Pawła II, zauważył nieprawidłowo zaparkowany samochód marki Fiat Stilo na drezdeneckich numerach rejestracyjnych. A wewnątrz siedział… rabuś z marketu.

Aspirant natychmiast skontaktował się z mundurowymi, którzy po kilku minutach zatrzymali samochód, pilnowany do przyjazdu kolegów przez Macieja Pawlickiego. 36-letni mieszkaniec Drezdenka trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi 5 lat wiezienia. Zatrzymanie pozostałych sprawców kradzieży jest już tylko kwestią czasu.

Okazuje się, że będąc policjantem nie da się wyjść z pracy. Funkcjonariuszem jest się 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Dokładnie tak jak mówi rota policyjnego ślubowania.

KPP , el

Strona głównaWielkopolskaMiędzychód: Policjant tropił złodzieja - i udało mu się. Po służbie