Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 11 maja, 2024

Martwe mewy przy jeziorze Powidzkim. Wiadomo już, co je zabiło

Martwe mewy znalezione na plaży w Powidzu i Kosewie to ofiary ptasiej grypy, jak potwierdziły badania Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Słupcy. W związku z tym jezioro Powidzkie ma zostać wykluczone z użytkowania.

O wynikach badań poinformował porta “twojaslupca”. Badania już potwierdziły, że to ptasia grypa, trwa jeszcze tylko ustalanie, który to konkretnie typ wirusa. A to oznacza, że jezioro Powidzkie będzie wykluczone z użytkowania, bo Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna obejmie je strefą ograniczającą korzystanie z jeziora. Jak duża będzie strefa i jak długo będzie obowiązywać – jeszcze nie wiadomo.

Ludzie nie mogą zarazić się ptasią grypą i nie jest ona dla nich groźna, ale mogą na sobie przenieść ją do swoich domów i spowodować zakażenie ptaków także i tam, jak wyjaśnił Radiu Warta Bartłomiej Szymański, zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Słupcy.

Gmina Powidz zwróciła się także do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z wnioskiem o przebadanie wody w jeziorze. Służby apelują także do mieszkańców o zgłaszanie znalezionych martwych ptaków do Urzędu Gminy w Powidzu, na stanowisko zarządzania kryzysowego, tel. 722 323 370.

Strona głównaSłupcaMartwe mewy przy jeziorze Powidzkim. Wiadomo już, co je zabiło