Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 26 kwietnia, 2024

Marek Woźniak 14 października po raz dziesiąty zapali znicz pamięci

W niedzielę 14 października o godz. 12.00 pod „ścianą śmierci” w Forcie VII w Poznaniu Marszałek Marek Woźniak zapali znicz pamięci.

Tym gestem upamiętni Leona Prauzińskiego, malarza i żołnierza Powstania Wielkopolskiego, straconego w styczniu 1940 r. w tym pierwszym na ziemiach polskich obozie koncentracyjnym. Leon Prauziński jest w Wielkopolsce bohaterem jubileuszowej 10. akcji społecznej „Zapal znicz pamięci”, której celem jest upamiętnienie Polaków zamordowanych w ramach operacji Tanneneberg, prowadzonej na ziemiach wcielonych do III Rzeszy podczas niemieckiej okupacji.

– Eksterminacja elit w 1939 r. była precyzyjnie przygotowana. Powstały listy osób, które należało wyłapać i rozstrzelać. Niemieckim okupantom chodziło o zastraszenie, ale i o zemstę za Powstanie Wielkopolskie. Publiczne egzekucje miały też wydźwięk propagandowy – mówi Marszałek Marek Woźniak, który od samego początku objął akcję patronatem honorowym i każdego roku jesienią zapala znicz pamięci w miejscu kaźni wielkopolskich bohaterów. W tym roku jubileusz akcji zbiega się z 100. rocznicami odzyskania przez Polskę niepodległości oraz wybuchu Powstania Wielkopolskiego i wybór jego bohatera nie jest przypadkowy. Leon Prauziński (1895-1940) walczył w Powstaniu Wielkopolskim, a także należał do najbardziej znanych malarzy tego zwycięskiego powstańczego zrywu.

Wraz z Marszałkiem Markiem Woźniakiem z zapalonymi zniczami pod „ścianę śmierci” w Forcie VII przejdą organizatorzy akcji: Rafał Reczek, dyr. Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Poznaniu, Piotr Bernatowicz, prezes Radia oraz gospodarz miejsca Tomasz Łęcki, dyr. Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, który powita uczestników uroczystości.

Akcja po raz pierwszy odbyła się w 2009 r. z okazji 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej z inicjatywy Anny Gruszeckiej, dziennikarki ówczesnego Radia „Merkury”, dziś dyr. Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu. Organizatorzy zachęcają, aby płomieniami palących się zniczy przypomnieć o tysiącach zamordowanych Polaków na obszarach siłą wcielonych do III Rzeszy niemieckiej roku 1939 roku, w tym powstańców wielkopolskich, śląskich oraz innych twórców II Rzeczypospolitej. Byli to ludzie reprezentujący różne obszary społecznej aktywności: naukowcy, artyści, urzędnicy, nauczyciele, oficerowie, duchowni, działacze społeczni i patriotyczni. Tylko do końca 1939 r. na terenie Wielkopolski, na Pomorzu, Kujawach, Śląsku i ziemi łódzkiej Niemcy zamordowali około 40 tysięcy przedstawicieli polskich elit. Każdego roku w pięciu miastach: w Poznania, Gdańsku, Bydgoszczy, Katowicach i Łodzi przedsięwzięcie ma konkretnych bohaterów, którzy stają się symbolami wszystkich Polaków pomordowanych i wywiezionych ze swych domów na początku wojny. W tym roku symbolem Gdańska jest Franciszek Leon Kręcki (1883˗1940), Katowic – ksiądz Władysław Robota (1872-1939), Bydgoszczy – ksiądz Franciszek Szczygłowski (1876-1941), a Łodzi – Tomasz Wilkoński (1885–1939).

W Poznaniu szerzej o życiu i działalności Leona Prauzińskiego opowie kustosz Leszek Wróbel podczas uroczystości w Forcie VII.

Leon Prauziński urodził się w Poznaniu. W 1915 r. został powołany do armii niemieckiej. Walczył na froncie zachodnim m. in. pod Verdun. W 1917 r. z powodu odniesionej rany, otrzymał zwolnienie i przeniesiono go do Wielkopolski. Jako członek Polskiej Organizacji Wojskowej Zaboru Pruskiego był czynnie zaangażowany w przygotowania do wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Uczestniczył w walkach w Poznaniu, pod Prezydium Policji oraz w okolicach Mostu Chwaliszewskiego. Walczył także na froncie zachodnim i południowym Powstania. W latach 1919˗1920 brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Był autorem cyklu 12 obrazów olejnych o tematyce Powstania Wielkopolskiego. W okresie międzywojennym studiował w Poznaniu i Monachium. Po wybuchu II wojny światowej Niemcy zniszczyli jego obrazy, a on sam 1 listopada 1939 r. został aresztowany przez gestapo. Osadzono go w obozie koncentracyjnym Fort VII w Poznaniu i po wyreżyserowanym procesie skazano na karę śmierci. Wykonano ją jeszcze tego samego dnia, 6 stycznia 1940 r. Jako główny powód oskarżenia Niemcy wskazali jego twórczość artystyczną.

Autor: UM

Strona głównaPoznańMarek Woźniak 14 października po raz dziesiąty zapali znicz pamięci