Piłkarze Lecha Poznań pokonali Wartę Poznań 2:0. Obie bramki dla „Kolejorza” zdobył Michał Skóraś.
Dość niespodziewanie oba poznańskie zespoły walczą w tym sezonie o możliwość gry w europejskich pucharach. O ile trzecia pozycja w tabeli Lecha może dla kibiców być rozczarowująca, to już piąte miejsce Warty Poznań jest zdecydowanie dobrym rezultatem.
Przebieg meczu nie był niespodzianką. Lechici dłużej utrzymywali się przy piłce i próbowali budować swoje akcje w ataku pozycyjnym, a „Zieloni” byli głównie nastawieni na kontrataki. Po kilku z nich mieli zresztą okazję na zdobycie bramki, ale bardzo dobry mecz w bramce Lecha rozgrywał Filip Bednarek.
„Kolejorz” wyszedł na prowadzenie w 34′ minucie – po uderzeniu Mikaela Ishaka i obronie Adriana Lisa, do piłki dobiegł Michał Skóraś i bez problemu umieścił piłkę w siatce. Drugą bramkę pomocnik Lecha zdobył w 88′ minucie – po podaniu od Ishaka, Skóraś pewnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce.
Oprócz bramek kibice zgromadzeni na stadionie w Poznaniu mogli zobaczyć też dwa rzutu karny – po jednym dla Lecha i Warty. Oba jednak zostały niewykorzystane przez strzelców.
W następnej kolejce Warta Poznań zmierzy się w Grodzisku Wielkopolskim ze Śląskiem Wrocław. Lecha czeka natomiast wyjazd do Warszawy na mecz z Legią.