Sprawdzanie zgód TCF
środa, 24 kwietnia, 2024

Lech Poznań ma nowego trenera bramkarzy. “To dla mnie kolejny, ale ważny krok”

“Sztab szkoleniowy Lecha znów w komplecie” – informuje Lech Poznań. Do zespołu dołączył Maciej Borowski, który w zespole Johana van den Broma będzie szkoleniowcem bramkarzy. Nowy trener ma 40 lat i od dwóch lat pracuje z bramkarzami i ich trenerami w Akademii Lecha Poznań.

– Podpisał dwuletni kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2025 roku – informuje Tomasz Rząsa, dyrektor sportowy Lecha. – Stawiamy na ewolucję, a nie rewolucję. Maciej ściśle współpracował ze swoim poprzednikiem na tym stanowisku, Maciejem Palczewskim, więc kontynuujemy tę drogę. Dajemy naszym trenerom dalszą możliwość rozwoju, tutaj jesteśmy pewni, że jest gotowy do kolejnego kroku. Zwłaszcza że świetnie zna się z zawodnikami, których będzie szkolił. Pracował bowiem z Bartkiem Mrozkiem, a także Mateuszami Mędralą oraz Pruchniewskim.

Maciej Borowski rozpoczął swoją karierę trenera w Warcie Poznań – przez prawie 10 lat był szkoleniowcem bramkarzy na wszystkich szczeblach centralnych poza Ekstraklasą i zaliczył z tym klubem dwa awanse. Później trzy lata spędził w Pogoni Szczecin, gdzie przez sześć miesięcy współpracował przy pierwszym zespole, a stamtąd, w 2021 roku, przeszedł do Lecha Poznań.

Dodatkowo od 11 lat współpracuje z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, był w sztabach trenerskich wszystkich młodzieżowych reprezentacji Polski – od U-15 do U-20. od 10 lat współpracuje także z trenerem Andrzejem Dawidziukiem w szkole trenerów przy wszystkich projektach związanych ze szkoleniem. Doskonale więc zna bramkarzy, z którymi będzie pracował w Lechu Poznań: Filipa Bednarka, Bartosza Mrozka, właśnie wracającego z wypożyczenia, oraz Mateusza Mędralę i Mateusza Pruchniewskiego.

– Z Bartkiem miałem okazję pracować w drugim zespole, gdzie rozgrywał swoje mecze – wyjaśnia Maciej Borowski. – Dwóch młodych golkiperów prowadziłem wraz z kolegami z akademii przez ostatnie dwa lata. Natomiast Filipa Bednarka miałem możliwość obserwować i współpracować z nim dzięki uprzejmości trenera Macieja Palczewskiego, z którym mi się kapitalnie działało. Przegadaliśmy wiele godzin telefonicznie i na żywo w temacie szkolenia. W okresie zimowym dzięki niemu po 2-3 tygodnie funkcjonowałem w pierwszej drużynie. Także nie jest mi to obce. Teraz w trakcie urlopów zobaczę wszystkie mecze i działania bramkarzy, żeby być w pełni przygotowanym do pierwszego dnia pracy.

Warto dodać, że Maciej Borowski jest poznaniakiem i od dziecka chodził na mecze Lecha. Zna więc wielu piłkarzy.
– W mojej rodzinie kibicuje się Kolejorzowi, mój ojciec jest jego wielkim fanem – mówi trener. – Ta niebiesko-biała krew zaszczepiona jest we mnie od najmłodszych lat, choć ja jako dziecko i później jako trener byłem w Warcie. W 2021 roku po nieco dłuższej podróży dołączyłem do rodziny Lecha i ta przygoda trwa dalej. Na początku swojej drogi trenerskiej, kiedy rozpocząłem edukację u trenera Andrzeja Dawidziuka, wielkim marzeniem była praca przy Bułgarskiej. Było to wówczas bardzo odległe, właśnie w sferze marzeń. Dziś traktuję to już jako fajne wyzwanie zawodowe. To dla mnie kolejny, ale ważny krok.

Źródło: mat. pras.
Strona głównaSportLech Poznań ma nowego trenera bramkarzy. "To dla mnie kolejny, ale ważny...