Zbigniew Dolata, poseł Prawa i Sprawiedliwości, trafił na czołówki mediów w całej Polsce, dzięki nietypowemu pomysłowi. Dolata chce usunąć zwroty „przed naszą erą” i „naszej ery”.
Poseł w interpelacji z którą zwrócił się do ministra kultury przypomina, że większość krajów stosuje określenia „przed Chrystusem” i „po Chrystusie” (lub „Anno Domini”). Dolata chce, żeby i Polska do tego wróciła przypominając, że wykreślenie z terminologii Chrystusa miało służyć komunistom do ateizacji społeczeństwa.
– W krajach Europy Środkowej, które znalazły się w bloku komunistycznym i były silniej zsowietyzowane niż Polska, powrócono do stosowania prawidłowej terminologii – argumentował poseł.
Zbigniew Dolata nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na swoją interpelację.