W miejscowości Białęgi w powiecie poznańskim wykryto kolejny przypadek afrykańskiego pomoru świń (ASF). Obszar został objęty strefą różową, ale zagrożone są trzy duże hodowle trzody chlewnej, które znajdują się w okolicy.
Jak informuje portal “tygodnik-rolniczy” ognisko wykryto w gospodarstwie ekologicznym w Białęgach w gminie Murowana Goślina, gdzie zwierzęta były hodowane w zagrodzie na powietrzu. Stado liczyło kilkanaście sztuk. Gospodarstwo zostało już objęte strefą różową.
Jak powiedział portalowi Grzegorz Wegiera, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Poznaniu, w gospodarstwie była wdrożona pełna asekuracja. Wirus został więc prawdopodobnie przeniesiony przez ptaki krukowate, skoro hodowla odbywała się na powietrzu.
To 17. ognisko ASF w Polsce, które jest też dużym zagrożeniem dla okolicy mimo wprowadzonych ograniczeń. Bo w odległości około 3 kilometrów, w Mściszewie, znajdują się duże fermy trzody chlewnej.