Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Kolejna ofiara spoofingu. Mężczyzna stracił 59 tys. zł

26-letni mężczyzna otrzymał telefon, że jego pieniądze są zagrożone. A ponieważ oszuści podszyli się pod numer bankowej infolinii, 26-latek uwierzył oszustom. I w ten sposób stracił 59 tys. zł.

“Pokrzywdzony został oszukany przez sprawców spoofingu” – tłumaczą poznańscy policjanci. – “Spoofing telefoniczny to coraz popularniejsze oszustwo polegające na podszywaniu się dzwoniącego pod inne numery, by móc następnie dzwonić z nich do ofiar. Technicznie taką możliwość dają nowe rozwiązania technologiczne, gdzie aparat telefoniczny nie jest podłączony do sieci telefonicznej tylko do komputerowej. Dzięki temu dzwoniący może ręcznie wprowadzić numer i jego opis, który wyświetli się adresatowi jako połączenie przychodzące”.

Rzekomy telefon z banku

W tym przypadku właśnie tak było. 27 stycznia br. w godzinach dopołudniowych do mężczyzny zadzwonił telefon. W słuchawce odezwał się miły głos pana informującego go o tym, że dzwoni z banku. 26-latek początkowo chciał szybko zakończyć rozmowę, ponieważ nie wnioskował o żadną pożyczkę, jednak rozmówca na potwierdzenie i uwierzytelnienie swojego stanowiska poprosił o sprawdzenie numeru infolinii banku. Okazało się, że numer na wyświetlaczu telefonu był taki sam. Rozwiało to wątpliwości młodego mężczyzny.

“Właśnie w ten sposób oszuści dzwonią do losowo wybranych osób podszywając się m.in. pod konsultantów banków” – wyjaśniają policjanci. – “Ofiara spoofingu, sugerując się numerem, który wyświetlił się na telefonie jest przekonana, że prowadzi rozmowę z infolinią banku, pracownikiem urzędu lub policjantem”.

W tym przypadku oszust kontynuował rozmowę. Przekonywał swojego rozmówcę, że pieniądze, które ma zgromadzone na rachunku bankowych są zagrożone, dlatego powinien je jak najszybciej wypłacić i ponownie wpłacić na “bezpieczne” wskazane przez niego konto za pomocą kodów BLIK. Działając pod presją czasu pokrzywdzony postępował zgodnie z instrukcjami przekazywanymi przez przestępcę. W efekcie tego stracił 59 tysięcy złotych.

Jak się ustrzec przed oszustwem?

Policjanci przypominają, że we wszystkich rozmowach prowadzonych przez oszustów zawsze występują presja czasu i chęć wzbudzenia w rozmówcy poczucia zagrożenia. Przestępca ma nadzieję, że pod wpływem emocji właściciel konta przestanie działać racjonalnie – i da się oszukać.

W praktyce zablokowania spoofingu telefonicznego jest technicznie niemożliwe. Zapobieganie tego typu oszustwom polega przede wszystkim na zwiększaniu świadomości ludzi w zakresie metod i technik wykorzystywanych przez przestępców. Co radzą policjanci?

“Aby nie dać się oszuka,ć musimy uważnie słuchać dzwoniącego i panować nad emocjami” – wyjaśniają stróże prawa. – “Jeśli nasz rozmówca poinformuje, że pieniądze na naszym koncie są zagrożone lub z innego powodu należy przelać je na inne konto – od razu powinniśmy się rozłączyć. Dla pewności zawsze można później samodzielnie zadzwonić do banku, by ostatecznie zweryfikować przekazane informacje”.

Źródło: KMP Poznań
Strona głównaPoznańKolejna ofiara spoofingu. Mężczyzna stracił 59 tys. zł