30-letnia kobieta została znaleziona w stanie hipotermii w pobliżu Mostu Dworcowego. Została przewieziona do szpitala, ale nie udało się jej uratować. Sprawą zajmuje się policja pod nadzorem prokuratury.
Jak informuje Głos Wielkopolski, o nieprzytomnej kobiecie znajdującej się w okolicach Mostu Dworcowego 14 grudnia około 8.30 zostali poinformowani strażnicy miejscy i natychmiast udali się we wskazane miejsce. Znaleźli tam 30-letnią kobietę w stanie hipotermii i natychmiast wezwali do niej pogotowie, powiadomili też policję.
Kobieta żyła, ale była nieprzytomna, a temperatura jej ciała bardzo niska. Przewieziono ją do szpitala, jednak medykom nie udało się jej uratować – po kilku godzinach zmarła.
Sprawą zajmuje się policja pod nadzorem prokuratury – ciało kobiety zostało zabezpieczone do badań, które mają ustalić przyczynę jej śmierci. Z pewnością przyczynił się do niej mróz, jednak nie ma pewności, że śmierć kobiety nastąpiła tylko z tego powodu.