Wojewódzki Szpital Chorób Płuc i Gruźlicy w Wolicy pod Kaliszem został zamknięty: pacjenci są odizolowani, a lekarze i pielęgniarki przechodzą kwarantannę.
Jak poinformowało Radio Poznań, jedna z pacjentek, przyjęta do szpitala z powodu bakteryjnego zapalenia płuc – jest zakażona koronawirusem. Szpital zadziałał błyskawicznie: powiadomił wszystkie właściwe służby, a te z kolei dotarły do osób, które miały kontakt z chorą. A było ich całkiem sporo, ponieważ pacjentka, nie podejrzewając zakażenia koronawirusem, poszła do lekarza rodzinnego, gdy się gorzej poczuła, a dopiero stamtąd trafiła do szpitala.
Sytuacja jest bardzo trudna, bowiem w szpitalu, który leczy osoby mające juz i tak choroby płuc, zakażenie koronawirusem może mieć gorsze skutki niż gdziekolwiek indziej. Szpital przygotowuje się do działań, a przede wszystkim ściąga sprzęt. Lekarze, personel i pacjenci, którzy mieli kontakt z chorą, są poddani kwarantannie w szpitalu i nie wolno im go opuszczać, a dodatkowo jeszcze 20 osób przechodzi kwarantannę w domach.
el