Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, odniósł się do apelu Episkopatu do rodziców, w którym duchowni apelowali o czujność.
Apel dotyczył zajęć dotyczących dyskryminacji oraz edukacji seksualnej. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że część samorządów jest zdecydowana na finansowanie tego typu zajęć. Spotkało się to z bardzo ostrą reakcję Konferencji Episkopatu Polski. – Dziecko nie może uczestniczyć w żadnych tego typu zajęciach bez wyraźnej zgody rodziców lub prawnych opiekunów – pisał w oświadczeniu bp Marek Mendyk, Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP.
Duchowny zwracał też uwagę, że rodzice i opiekunowie powinni składać w szkołach specjalne oświadczenia “w celu uzyskania pewności, że dzieci nie wezmą udziału w zajęciach, podczas których będą im przekazywane treści niezgodne z wyznawanym systemem wartości oraz wykraczające poza podstawę programową obowiązującą na danym etapie kształcenia”.
Dzisiaj do oświadczenia Episkopatu postanowił się odnieść Jacek Jaśkowiak. – Gdy hierarchowie Kościoła Katolickiego się radykalizują, zapotrzebowanie na zajęcia antydyskryminacyjne rośnie. Będziemy rozwijać ten program, by kształtować u uczniów postawy uznające godność i równość wszystkich osób. Wprowadzimy też edukację seksualną, bo chcemy, by w Poznaniu dzieci miały dostęp do wiedzy nieskażonej ideologią. To kwestia ich bezpieczeństwa. Zagrożeń nie brakuje – uważa prezydent Poznania.