50 milionów pożyczki na rozbudowę szpitala, gwarancja zapłaty wynagrodzenia – i firma Alstal, budująca szpital w Gnieźnie, wróciła na plac budowy.
Jak podaje Radio Poznań, firma przerwała prace na budowie po pierwszym z trzech planowanych etapów rozbudowy szpitala, bo obawiała się, że nie otrzyma wynagrodzenia za swoją pracę. Media donosiły, że szpital jest bardzo zadłużony.
Alstal zażądał więc gwarancji otrzymania zapłaty od placówki – ale ta nie mogła ich dać. Dlatego Alstal zszedł z placu budowy. Ostatecznie, dzięki pośrednictwu starostwa powiatowego w Gnieźnie, udało się zakończyć trudne negocjacje sukcesem. Szpital zaciągnął pożyczkę w wysokości 50 mln zł, podwyższył kontrakt Alstalowi o 7 mln, a firma wróciła na plac budowy.
Rozbudowa ma się zakończyć za 2 lata, a cała inwestycja trwa już ponad 10 lat. Całość ma kosztować ponad 69 mln zł.
Radio Poznań, el