Wczesnym rankiem mieszkańcy Poznania i podróżujący przez Poznań Dworzec Główny zostali zaskoczeni nagłą ewakuacją obiektu. Zdarzenie miało miejsce przed godziną 7, kiedy to przez system nagłośnieniowy przekazano informację o konieczności natychmiastowego opuszczenia dworca z powodu zagrożenia.
Na miejsce niezwłocznie przybyły zastępy straży pożarnej, które otrzymały wcześniej zgłoszenie przez system monitoringu pożarowego. Jak poinformował oficer dyżurny straży pożarnej z Wielkopolski, ewakuacja została zainicjowana jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych.
Na szczęście, po dokładnym sprawdzeniu terenu dworca, alarm okazał się fałszywy. Straż pożarna szybko zakończyła swoje działania, co pozwoliło na wznowienie normalnego funkcjonowania dworca. Na chwilę obecną nie są znane przyczyny, które doprowadziły do uruchomienia alarmu.
