Dwa samochody – oba marki Audi – rozbiły się jeden po drugim około północy na obwodnicy Ostrowa Wielkopolskiego. Jedno z aut było kupione zaledwie kilka dni. Nikt nie ucierpiał, ale jeden z kierowców zniknął.
Jak informuje portal “ostrow24 TV”, oba audi wjechały na obwodnicę od strony ronda Strugi w nocy z 9 na 10 lutego, około północy. Jedno z nich, czerwone audi R8, po przejechaniu około kilometra wpadło w poślizg i uderzyło kilka razy w barierę energochłonną. Samochód został kupiony zaledwie kilka dni wcześniej, jak się dowiedział portal. Kierowcy na szczęście nic się nie stało.
Dosłownie kilka minut później około 200 metrów dalej doszło do kolejnego zdarzenia – rozbiło się audi a6 quattro na kaliskich tablicach rejestracyjnych. Gdy na miejsce dotarli policjanci i strażacy z OSP Przygodzice, samochód był pusty, a kierowcy nie było nigdzie w pobliżu.
Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie.
