Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 27 kwietnia, 2024

Doskonały mecz Warty Poznań! “Zieloni” zremisowali z Rakowem Częstochowa

O tym, że z Wartą gra się naprawdę ciężko wie już wiele zespołów. Mimo wszystko faworytem starcia była zdecydowanie drużyna z Częstochowy. Poznaniacy zaprezentowali się na wyjeździe jednak naprawdę dobrze i zasłużyli na remis.

Nastroje w Częstochowie przed starciem z Wartą Poznań były doskonałe. Mistrzowie Polski w eliminacjach do Ligi Mistrzów w środku tygodnia wyeliminowali Karabach Agdam. Dzięki temu Raków z całą pewnością wystąpi w fazie grupowej europejskich pucharów w tym sezonie. Reszta polskich drużyn cały czas o to walczy…

Warciarze przyjechali do Częstochowy nieco popsuć humory gospodarzom i spróbować nie przegrać na trudnym terenie. “Zieloni” w tym sezonie są osłabieni w porównaniu z poprzednimi rozgrywkami, ale w poprzednich dwóch spotkaniach pokazali że na boisku naprawdę prezentują się cały czas nieźle.

Wszyscy nastawili się na ataki Rakowa Częstochowa, a dość szybko to poznaniacy wyszli na prowadzenie. Miguel Luis precyzyjnie uderzył z dystansu, a piłka dość niespodziewanie wpadła do siatki. Dlaczego niespodziewanie? Dystans był dość duży, a uderzenie słabe. Bramkarz gospodarzy był w tej sytuacji chyba minimalnie zasłonięty, co mogło utrudnić mu interwencję.

Gospodarze wyrównali tuż po przerwie. Kiełb faulował w polu karnym Sorescu, a rzut karny na bramkę zamienił Łukasz Zwoliński. Kibice na stadionie zapewne liczyli, że drużyna z Częstochowy zaraz zdominuje gości i wygra, ale wydarzenia na boisku ponownie potoczyły się inaczej…

Po jednym z ataków gości Vizinger podał do wprowadzonego chwilę wcześniej na boisku Macieja Żurawskiego. Pomocnik Warty był w trudnej sytuacji, ale zdecydował się na uderzenie z ostrego kąta na bramkę Rakowa. Dość niespodziewanie, piłka znowu wpadła do siatki.

Nacierający gospodarze do wyrównania doprowadzili w 83′ minucie. Po zamieszaniu w polu karnym Warty, do piłki dopadł Juan Carlos i natychmiast uderzył na bramkę “Zielonych”. Piłka odbiła się jeszcze od Stavropoulosa i wpadła obok zmylonego Adriana Lisa.

W następnym spotkaniu Warta Poznań zmierzy się w Grodzisku Wielkopolskim z Ruchem Chorzów.

Strona głównaSportDoskonały mecz Warty Poznań! "Zieloni" zremisowali z Rakowem Częstochowa