czwartek, 28 marca, 2024

Dachowanie w sadzawce. Kierowca stanie przed sądem

Nietypowo zakończyła się jazda 20-letniego kierowcy volkswagena przez miejscowość Tuchorza w powiecie wolsztyńskim. Mężczyzna stracił panowanie nad autem i dachował w sadzawce. Jak się okazało – wsiadł za kierownicę po alkoholu.

Do zdarzenia doszło w nocy z 2 na 3 kwietnia, tuż przed godziną 1.00, jak informuje Radio Elka. 20-latek, mieszkaniec powiatu wolsztyńskiego, jechał przez Tuchorzę, gdy stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi i zakończył jazdę w przydrożnej sadzawce, gdzie dachował.

Kierowca jechał sam i nic mu się nie stało. Na pewno jednak zapamięta zdarzenie na długo: przybyli na miejsce policjanci przebadali go alkomatem i okazało się, że ma 1,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i stanie przed sądem za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu.

Strona głównaPoznańDachowanie w sadzawce. Kierowca stanie przed sądem