Drzewo, które spadło na samochód w Poznaniu i rekord opadów w kraju, który padł w Kole, gdzie odnotowano 24,3 mm deszczu – to bilans burzowej nocy z 26 na 27 czerwca w Wielkopolsce. Jak ostrzegają synoptycy, także 27 czerwca można się spodziewać opadów i lokalnych burz.
Burze i deszcze dały minionej nocy we znaki w całej Wielkopolsce, na szczęście obyło się bez większych szkód. Jedyny poważny wypadek odnotowano w Poznaniu, gdzie na osiedlu Piastowskim musieli interweniować strażacy z powodu drzewa, które spadło na samochód. Nikomu nic się nie stało.
Jak informuje IMiGW, maksymalny poryw wiatru odnotowany w regionie miał prędkość 68 km na godzinę, co nie jest rekordem – ten odnotowano w Jeleniej Górze, 94 km na godzinę. Rekordowe za to odnotowano opady – 24,3 mm deszczu, najwięcej w Polsce, spadło w Kole.
Pogoda może dać się we znaki w Wielkopolsce także i 27 czerwca. Synoptycy zapowiadają po południu przelotne deszcze, dość silny wiatr do 37 km na godzinę, mogą też lokalnie wystąpić burze z niewielkimi opadami gradu.
