Związkowcy z Inicjatywy Pracowniczej działającej w Amazonie zablokowali magazyn we Wrocławiu. To dalszy ciąg sporu pracowników firmy z pracodawcą o świąteczne premie.
Spór między pracownikami i pracodawcą w Amazonie trwa od początku grudnia i chodzi właśnie o świąteczne premie. Jak informowała Inicjatywa Pracownicza, pracownicy firmy w Polsce nie dość, że nie dostali w tym roku podwyżek, to jeszcze dostali najniższe w Europie premier świąteczne.
Zaproponowana kwota dla pracowników zatrudnionych na pełny etat wyniosła 600 zł brutto (135 euro), ok. 470 zł netto. W tym samym czasie pracownicy Amazon z Niemiec, Hiszpanii, Włoch czy Francji otrzymają 300 euro, ze Stanów Zjednoczonych 300 dolarów, a z Wielkiej Brytanii 300 funtów. Związkowcy zwracają uwagę, że nie da się wytłumaczyć niższej podwyżki kosztami utrzymania – ceny w Polsce są średnio zaledwie o dwadzieścia kilka procent niższe niż w krajach Europy Zachodniej.
Zarząd Amazona odpowiedział na te zarzuty, zwracając uwagę, że pracownicy dostali bonusy także w lipcu i że są kraje, w których w ogóle nie było premii świątecznych.
Jednak pracowników Amazona to nie przekonało. Jak informuje Onet.pl, sonda przeprowadzona wśród prawie 1800 z nich wykazała, że 70 proc. uważa premie za zbyt niskie, a 40 proc. zadeklarowało udział w protestach, by dostać wyższe premie. Dlatego Amazon we Wrocławiu zorganizował “Dzień akcji pracowników”. Pracownicy chcą 2000 zł dla każdego szeregowego pracownika firmy.