Pod takim hasłem dziś o godzinie 18.00 na placu Mickiewicza rozpocznie się demonstracja wspierająca Białorusinów w walce o wolność po wyborach prezydenckich.
9 sierpnia na Białorusi odbyły się kolejne wybory prezydenckie, które skończyły się zamieszkami i starciami z milicją. Do starć z milicją doszło w Mińsku, Witebsku, Grodnie i innych miastach Białorusi. Wielu Białorusinów uważa, że zostały sfałszowane i że wola narodu po raz kolejny podczas 26 lat rządów Aleksandra Łukaszenki nie została wzięta pod uwagę
Według wstępnych rządowych wyników urzędujący prezydent Aleksander Łukaszenko otrzymał 80,2 proc, głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska – 9,9 proc. – jak podaje Onet.pl. Ale z protokołów tych komisji, które miały odwagę je opublikować, wynika, że to Cichanouska odniosła zwycięstwo i tak właśnie ogłosiła podczas swojego wystąpienia.
Organizatorzy dzisiejszej poznańskiej demonstracji zapraszają wszystkich, którym nie są obojętne losy Białorusi, by dołączyły do manifestacji i okazały w ten sposób swojej poparcie walczącym Białorusinom. „Zabierzcie przyjaciół, polskie flagi i dobry humor! W końcu to my powinniśmy budować i decydować o swojej przyszłości, nie kiedyś, tylko tu i teraz” – napisali w zaproszeniu.
Po wiecu na placu Mickiewicza uczestnicy demonstracji przejdą na plac Wolności.
el
