Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, prezydent Jacek Jaśkowiak, wojewoda Łukasz Mikołajczyk oraz przedstawiciele PKP podpiszą dziś w Poznaniu list intencyjny w sprawie starego dworca. Czy to kończy problemy z dworcem?
O otwarcie starego gmachu dworca walczą poznańscy społecznicy praktycznie od momentu jego zamknięcia w 2013 roku. Inwestycje dla Poznania jeszcze wcześniej zwracały uwagę na niedoróbki i fatalną jakość remontu peronów 1-3, brak ruchomych schodów ruchomych i taką organizację ruchu, że nawet najbardziej zaprawiony w bojach podróżnik mógł się tu pogubić. Na dworcu działały specjalne ekipy informacyjne pomagające zagubionym pasażerom znaleźć drogę na swój peron albo do wyjścia, a Marcin Meller po wizycie w Poznaniu uznał, że peron 9 i trzy czwarte z powieści o Harrym Potterze J. K. Rowling może się schować przy poznańskim dworcu…
O dworzec obiecali zawalczyć politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy nawet utworzyli specjalny zespół w tej sprawie przy wojewodzie – ale i im nic nie udało się osiągnąć, poza okazjonalnymi wizytami ministrów czy premierów na dworcu w Poznaniu. Wszyscy poo tych wizytach zgadzali się, że jest źle, po czym wyjeżdżali, a w Poznaniu wszystko pozostawało po staremu. No, może nie wszystko na peronach 1-3 pojawiły się ruchome schody…
Przełom w sprawie nastąpił tak naprawdę 12 grudnia ubiegłego roku, kiedy dzięki uporowi radnego Pawła Sowy z Inwestycji dla Poznania udało się doprowadzić do spotkania, w którym wzięli udział Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju, Robert Nowicki, wiceminister rozwoju, Łukasz Mikołajczyk, wojewoda wielkopolski, Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, członkowie zarządu PKP oraz Joanna Bielawska-Pałczyńska, miejski konserwator zabytków. Wszyscy zadeklarowali działania w sprawie dworca, a radny Paweł Sowa zaapelował też o przeprowadzenie porządnych konsultacji społecznych przed rozpoczęciem prac.
– Podczas kampanii wyborczej zadeklarowałam pełne wsparcie w przebudowę poznańskiego dworca – mówiła wówczas minister Jadwiga Emilewicz. – Mamy sporą szansę na pozyskanie unijnych środków, dlatego przystępujemy w ramach utworzonej dziś grupy roboczej do współpracy.
Minister zapowiedziała tez, że do połowy 2020 roku chciałaby mieć gotową koncepcję nowego dworca, a projekt – w 2021. Czy dzisiejsze podpisanie listu intencyjnego potwierdzi grudniowe deklaracje?
Lilia Łada
