Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą, żeby Najwyższa Izba Kontroli zajęła się przejęciem przez Skarb Państwa budynku byłego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Gnieźnie.
Jak podaje Radio Poznań, sprawą zajął się radny Paweł Kamiński, którego zdziwił fakt, jak trudno uzyskać informacje na ten temat. Radny zainteresował się, jak to się stało, że budynek TBS, wart kilka milionów złotych, przeszedł na rzecz Skarbu Państwa. I nie uzyskał odpowiedzi. Jego zdaniem w całej tej sprawie jest w Gnieźnie zmowa milczenia. Dowodem na to, jest uchwała przegłosowana podczas ostatniej sesji, dzięki której, jak uważają radni PiS, prezydent może samodzielnie decydować o majątku miasta, bez wiedzy i zgody rady.
Prezydent Gniezna Tomasz Budasz odpiera zarzuty twierdząc, że żadnej zmowy milczenia nie ma, a w urzędzie po prostu toczą się prace, które docelowo mają sprawić, że to mieszkańcy tego budynku staną się właścicielami TBS. Sprawa nie jest łatwa, bo przepisy są w tej materii bardzo skomplikowane i często niejasne. Ale prace cały czas trwają.
Radio Poznań, el
