Na przejeździe kolejowym przy ulicy Ujskiej w Chodzieży samochód osobowy wjechał na tory w czasie opuszczania szlabanów i utknął między torami a pociągiem. Na tym przejeździe to niestety nic nowego.
Na problem zwrócił uwagę portal „asta24” – bo takie sytuacje zdarzały się na tym przejeździe już wcześniej, a są bardzo niebezpieczne. W starciu z nadjeżdżającym pociągiem samochód nie ma szans, a z powodu zamkniętych szlabanów najczęściej nie ma gdzie zjechać, żeby uniknąć zderzenia.
Jak powiedział portalowi sierż. sztab. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy pilskiej policji, przepisy mówią jasno: kierowcy, który wjedzie na przejazd kolejowy w momencie, gdy opuszczane są rogatki lub nadawany czerwony sygnał, grozi mandat w wysokości 2 tysięcy złotych, a dodatkowo 10 punktów karnych.
Rzecznik przypomina też, że tylko w 2023 roku na przejazdach kolejowych doszło do 168 wypadków. Zginęło w nich 38 osób. Mimo tego i akcji prowadzonej przez PKP, która ma uświadomić zagrożenie, kierowcy nadal bagatelizują czerwone światło, opuszczające się szlabany – i wjeżdżają na przejazd.
