Uszkodzone skrzynki energetyczne, zniszczone szyby zbrojone w drzwiach – i brak prądu w całym bloku. Taką sytuację zastali jarocińscy policjanci wezwani na interwencję do budynku w centrum miasta. Podejrzany o akt wandalizmu mężczyzna usłyszał zarzuty.
Do całej sytuacji doszło w październiku.
– 30 października policjanci z Jarocina przyjęli zawiadomienie o uszkodzeniu mienia w jednym z bloków w centrum miasta – informuje asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowa KPP w Jarocinie. – Jak wynikało z przekazanych informacji, nieznany mężczyzna dokonał uszkodzenia skrzynek energetycznych znajdujących się na klatce schodowej oraz szyb zbrojonych w drzwiach wewnętrznych. W wyniku działalności wandala mieszkańcy bloku zostali pozbawieni dostawy prądu, a spółdzielnia mieszkaniowa będąca właścicielem budynku poniosła straty w wysokości blisko 2 tys. zł.
Wezwani policjanci sprawdzili nagrania z pobliskiego monitoringu i na ich podstawie wytypowali podejrzanego o dokonanie uszkodzeń mężczyznę, którym okazał się 43-letni mieszkaniec Jarocina.
– 7 listopada 43-latkowi śledczy przedstawili zarzut uszkodzenia mienia o charakterze chuligańskim – mówi Agnieszka Zaworska. – Mężczyzna przyznał się do przedstawionego mu zarzutu. Za popełnione przestępstwo, z uwagi na jego chuligański charakter, grozi mu kara pozbawienia wolności na okres nawet 5 lat.
