7 października służby zostały wezwane do samochodu znajdującego się w stawie w miejscowości Kuczewola w powiecie kaliskim. Auto było puste, ale funkcjonariusze kaliskiej policji dotarli do osób, które podróżowały tym autem.
Przypomnijmy: samochód w stawie zauważyli mieszkańcy i oni też wezwali służby. Gdy strażacy wyciągnęli samochód ze stawu, okazało się, że jest pusty, nikogo nie znaleźli także w stawie ani w jego pobliżu.
Udało się to natomiast ustalić policji. Jak powiedziała Polskiej Agencji Prasowej podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, funkcjonariusze ustalili, że gdy doszło do wypadku, w samochodzie siedziało dwóch mężczyzn. Obaj zostali przesłuchani jeszcze w sobotę i choć obaj byli pod wpływem alkoholu, to udało się ustalić, który z nich siedział za kierownicą: miał to być 21-latek z powiatu kaliskiego.
Postępowanie w tej sprawie nadal trwa.
