Przechodnie zauważyli ciało mężczyzny dryfujące w Warcie w Poznaniu, na wysokości osiedla Piastowskiego. Świadkowie wyciągnęli go z wody i okazało się, że mężczyzna żyje.
Jak informują wielkopolscy strażacy, informację o mężczyźnie w wodzie otrzymali 12 kwietnia tuż przed godziną 18.00. Zgłaszający poinformował, że Wartą, na wysokości osiedla Piastowskiego, płynie ciało mężczyzny około 60-letniego niesione przez prąd. Wszystko wskazywało na to, że to topielec. Jednak gdy strażacy dotarli na miejsce, okazało się, że świadkowie już wyciągnęli mężczyznę z wody i okazało się, że on żyje, choć był nieprzytomny i w stanie hipotermii.
Wezwana karetka pogotowia przewiozła go do szpitala. Jaki jest jego stan – jeszcze nie wiadomo.
