W nocy z 9 na 10 lutego na osiedlu Koszyce w Pile doszło do bardzo groźnego pożaru. Zapalił się samochód zaparkowany przed jedną z posesji, później drugi i skrzynka gazowa, co spowodowało rozszczelnienie instalacji.
Jak informuje portal „asta24”, sytuacja była bardzo groźna, ponieważ wszystko wydarzyło się na ulicy Książęcej, gdzie zabudowa jest zwarta, a pożar był bardzo duży. Strażacy musieli jednocześnie gasić samochody i płonący gaz z uszkodzonej skrzynki.
Nie wiadomo, co spowodowało pożar samochodu. Sprawę badają pilscy policjanci i biegli z zakresu pożarnictwa. Sprawdzany jest monitoring tego rejonu, policja prosi także o zgłaszanie się świadków zdarzenia.
