500 zł mandatu dostał mężczyzna za zaśmiecanie przystanku autobusowego przy ulicy Gdyńskiej. Mandatem ukarali go strażnicy gminni z Czerwonaka, a śmiecenie wychwycił gminny monitoring.
Mężczyzna po zakończeniu palenia papierosa rzucił niedopałek na ziemię, zupełnie nie przejmując się faktem, że tuż obok ma kosz na śmieci, a pety są wyjątkowo szkodliwe dla środowiska naturalnego. Na szczęście jego zachowanie wychwycili operatorzy gminnego monitoringu i poinformowali strażników gminnych.
„Dzięki monitoringowi gminnemu udało się wykryć szereg wykroczeń na przystanku przy ul. Gdyńskiej” – napisali strażnicy na swoim profilu społecznościowym. – „Pan Pecik” został ukarany grzywną 500 zł, jedyną teraz możliwą kwotą za zaśmiecanie. Nowelizacja Kodeksu Wykroczeń właśnie tylko taką karę przewiduje za śmiecenie w miejscu publicznym”.