W ramach kolejnej tarczy antykryzysowej ma powstać program dopłat do czynszu dla osób, które z powodu pandemii są w trudnej sytuacji finansowej. Ale nie wszyscy mogą liczyć na te pieniądze.
Jak informuje „Rzeczpospolita”, w projekcie jest zapis o pokryciu kosztów nawet 75 proc. czynszu najemcom, którzy się znaleźli w trudnej sytuacji z powodu pandemii, jednak nie może to być kwota przekraczająca 1500 zł miesięcznie.
Nie wszyscy też będą mogli o nią wystąpić. Pomocą objęci będą wyłącznie mieszkańcy lokali komunalnych, TBS, spółdzielczych czy osoby wynajmujące mieszkania od prywatnych osób lub firm. Muszą też mieć odpowiednie dochody – prawo do dodatku będą mieli tylko ci, których dochód w ostatnich trzech miesiącach był tej wysokości, że uprawniał ich do ubiegania sie o dodatek mieszkaniowy i był niższy o co najmniej 25 proc. od dochodu z roku 2019.
Projekt miał być uchwalony już w maju, by pieniądze trafiły do potrzebujących w lipcu, jednak prace nad nim się przedłużyły. Jeśli zostanie uchwalony w sierpniu, to pierwsi potrzebujący lokatorzy dostaną wsparcie już we wrześniu. Środki na pomoc mają pochodzić z Funduszu Przeciwdziałania Covid-19.
el
