Funkcjonariusze z Kościana zakończyli z powodzeniem akcję poszukiwawczą 37-letniego mieszkańca, który zaginął po opuszczeniu domu samochodem. Mężczyzna został zlokalizowany w polu kukurydzy dzięki dronowi wyposażonemu w kamerę termowizyjną i przewieziony do placówki medycznej.
Zaginięcie i początek akcji
Według informacji przekazanych przez policję, mieszkaniec powiatu kościańskiego wyjechał z domu około godziny 10:00 w środę rano, nie informując rodziny o swoich planach. Gdy nie wrócił na noc i nie nawiązał kontaktu z bliskimi, ci zgłosili sprawę na komisariat w godzinach wieczornych tego samego dnia.
Mundurowi natychmiast przystąpili do działań zmierzających do ustalenia miejsca pobytu zaginionego. Pierwszych godzin poszukiwań nie przyniosły jednak rezultatu, co skłoniło służby do zwiększenia skali operacji.
Mobilizacja służb ratunkowych
Rankiem następnego dnia, po wstępnym określeniu obszaru, w którym może przebywać poszukiwany, do akcji włączono znacznie większe siły. Z Komendy Powiatowej w Kościanie skierowano dodatkowe patrole, a z poznańskiej komendy miejskiej sprowadzono przewodników z psami służbowymi.
Do współpracy zaproszono także strażaków z państwowej jednostki w Kościanie oraz ochotników z Racotu, Choryni i Gorzyc. W poszukiwaniach wzięli udział również strażnicy leśni oraz specjaliści z Wielkopolskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej „SIRON”, dysponujący profesjonalnym wyposażeniem do tego typu operacji.
Wykorzystanie nowoczesnych technologii
Ratownicy wykorzystali w akcji różnorodny sprzęt techniczny. Oprócz tradycyjnych radiowozów i pojazdów straży pożarnej, zastosowano również quady umożliwiające poruszanie się po trudnym terenie oraz bezzałogowe statki powietrzne wyposażone w kamery termowizyjne.
To właśnie dron okazał się kluczowy dla powodzenia całej operacji. Operator jednej z grup poszukiwawczych zauważył na ekranie termowizyjnym sylwetkę człowieka znajdującego się w uprawach kukurydzy na terenie Racotu.
Odnalezienie i pomoc medyczna
Zaginiony został zlokalizowany tuż przed godziną 20:00, czyli po około dobie od rozpoczęcia poszukiwań. Ratownicy, którzy dotarli na miejsce, stwierdzili jednak, że stan mężczyzny jest poważny i wymaga natychmiastowej interwencji medycznej.
Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Zespół medyczny udzielił 37-latkowi pierwszej pomocy bezpośrednio w polu, a następnie przetransportował go do szpitala.
Podziękowania dla uczestników akcji
Przedstawiciele kościańskiej policji wyrazili wdzięczność wszystkim osobom zaangażowanym w poszukiwania. Podziękowania objęły nie tylko funkcjonariuszy, strażaków i ratowników bezpośrednio uczestniczących w akcji, ale także mieszkańców, którzy pomogli w rozpowszechnianiu informacji o zaginięciu w mediach społecznościowych.
Sprawne zakończenie poszukiwań było możliwe dzięki skoordynowanym działaniom różnych służb oraz wykorzystaniu nowoczesnego sprzętu technologicznego, w tym dronów z termowizją, które w ostatnich latach stają się coraz częściej wykorzystywanym narzędziem w tego typu operacjach ratunkowych.