Symbole religijne w budynkach miejskich budzą ostatnio sporo emocji. Najpierw radni Nowoczesnej wystąpili o ich zdjęcie – teraz wsparli ich działacze partii Razem, przygotowując w tej sprawie pisma do prezydenta.
Przemysław Czechanowski z Razem przypomniał historię interpelacji Bartłomieja Ignaszewskiego i Wojciecha Chudego dotyczącą symboli religijnych wiszących w sali sesyjnej i pokojach radnych Rady Miasta Poznania. Obaj radni wystąpili o zdjęcie krzyża z sali sesyjnej, bo powieszenie go tam jest niezgodne z Konstytucją.
Prezydent Jacek Jaśkowiak odpowiedział, że sala sesyjna jest użytkowana przez radnych i to oni powinni w tej kwestii podjąć decyzję. Tymczasem działacze Razem są zdania, że taka decyzja prezydenta nie jest zgodna z prawem.
– Pan prezydent raczył odpowiedzieć na to w ten sposób, że on jest jak najbardziej za zdjęciem symboli religijnych, natomiast uważa, że nie ma do tego podstawy prawnej – mówi Przemysław Czechanowski. – W związku z tym postanowiliśmy pomóc w tym panu prezydentowi i zapytać, na jakiej podstawie prawnej te krzyże wiszą. Wiemy, że pan prezydent bardzo sobie ceni ład konstytucyjny i praworządność, więc jesteśmy przekonani, że gdy nie znajdzie podstaw prawnych dla symboliki religijnej w urzędach publicznych, to niezwłocznie zastosuje obowiązujące prawo i ład konstytucyjny. A Konstytucja w artykule 25 mówi bardzo wyraźnie, że Rzeczpospolita jest krajem neutralnym światopoglądowo i religijnie. Co więcej, jest państwem, które nie promuje żadnych poglądów religijnych w przestrzeni publicznej.
Jak zwraca uwagę Ewelina Krawczyk z Razem, w Konstytucji jest zapisane równouprawnienie rozmaitych światopoglądów. Usunięcie krzyży z przestrzeni publicznej pozwoli to równouprawnienie zachować. A sprawa dotyczy nie tylko urzędu. Krzyże wiszą również w miejskich szkołach i przedszkolach oraz siedzibach niektórych rad osiedli.
Razem przygotowało dwa pisma w tej sprawie: jedno do przewodniczącego Rady Miasta Poznania Grzegorza Ganowicza z apelem, by sprawą przywrócenia ładu konstytucyjnego zajęli się radni, a drugie do prezydenta Jacka Jaśkowiaka z pytaniem o podstawę prawną, na jakiej symbole religijne wiszą w urzędzie.
