W Poznaniu, 7 października 2025 r., strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 zauważyli dym z pojazdu służącego do transportu śmieci, co wymagało natychmiastowych działań gaśniczych. Sytuacja została opanowana dzięki współpracy pracowników firmy i zastępów Państwowej Straży Pożarnej, bez dodatkowych strat.
Okoliczności zdarzenia
Zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Poznaniu wracały 7 października 2025 r. z innego wyjazdu, kiedy na jednej z ulic miasta dostrzegły dym unoszący się z pojazdu komunalnego używanego do zbierania odpadów. Jak podaje komunikat straży, pracownicy firmy odpowiedzialnej za wywóz śmieci pierwsi zareagowali na problem, stosując sprzęt gaśniczy dostępny na miejscu, by początkowo stłumić zagrożenie.
Po przybyciu na miejsce, strażacy przeprowadzili wstępne oględziny, które ujawniły ogień w komorze załadowczej śmieciarki, gdzie płonęły odpady.
Działania ratownicze i przyczyna pożaru
Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia, wykorzystując linię szybkiego natarcia, co pozwoliło zlokalizować i ugasić źródło ognia w krótkim czasie. Dzięki temu zapobiegli dalszemu rozprzestrzenianiu się płomieni, a cała akcja zakończyła się bez uszczerbku dla otoczenia czy mienia.
Najbardziej prawdopodobną przyczyną zdarzenia było uszkodzenie baterii z telefonu komórkowego, który znajdował się wśród wyrzuconych śmieci, co wywołało zapłon pobliskich łatwopalnych substancji. Strażacy wskazują, że takie incydenty wynikają z niewłaściwego postępowania z elementami elektronicznymi w odpadach.
Zalecenia dotyczące utylizacji odpadów
Jak przypominają strażacy, wyrzucanie zużytych baterii oraz urządzeń elektronicznych do pojemników na odpady zmieszane jest niedozwolone i grozi poważnymi konsekwencjami. Zamiast tego, takie przedmioty powinny trafiać do wyznaczonych punktów zbiórki elektroodpadów, co minimalizuje ryzyko pożaru lub innych zagrożeń.
