Policja ostrzega przed nowym rodzajem oszustwa internetowego, które niedawno dotknęło mieszkankę Ostrowa Wielkopolskiego. Kobieta w wieku około 30 lat, poszukując pracy zdalnej, padła ofiarą cyberprzestępców i straciła blisko 80 tysięcy złotych.
Oszustwo rozpoczęło się od fałszywego ogłoszenia o pracę w firmie zajmującej się handlem internetowym. Oferta dotyczyła pomocy sprzedawcom w ocenie i sprzedaży produktów online. Kobieta, zainteresowana ofertą, kliknęła w reklamę i podała swój numer telefonu. Wkrótce potem skontaktował się z nią rzekomy rekruter za pośrednictwem popularnego komunikatora.
Tego samego dnia ofiara otrzymała wiadomość od „opiekuna”, który miał wprowadzić ją w obowiązki. Kobieta otrzymała link do strony internetowej, na której się zarejestrowała. Jej zadaniem miało być wykonywanie 38 zleceń dziennie, polegających na ocenie wskazanych produktów. Za tę pracę miała otrzymywać 25% zysku.
Oszuści przekonali kobietę, że aby móc wypłacać zarobione pieniądze, musi najpierw dokonywać wpłat, gdy na stronie pojawia się ujemne saldo. Początkowo kobieta odzyskiwała wpłacone środki, co wzbudziło jej zaufanie i zachęciło do dalszych inwestycji. Niestety, kolejne wpłaty nie zostały już zwrócone.
Policja apeluje o ostrożność i przypomina, że nie wszystkie informacje w internecie są wiarygodne. Funkcjonariusze podkreślają, że cyberprzestępcy działają coraz prężniej i mogą wykorzystywać różne metody, w tym wykupywanie reklam, aby oszukiwać potencjalne ofiary.
