Mieszkaniec Leszna został znaleziony martwy w wypełnionym wodą rowie przy ulicy Lotniczej w Strzyżewicach. Policja prowadzi dochodzenie w celu wyjaśnienia okoliczności śmierci 55-letniego mężczyzny.
W sobotni poranek 15 marca przypadkowy przechodzień dokonał makabrycznego odkrycia przy ulicy Lotniczej w Strzyżewicach. W przydrożnym rowie dostrzegł częściowo zanurzone w wodzie ciało człowieka. O swoim znalezisku natychmiast powiadomił służby.
Zgłoszenie o ujawnieniu zwłok wpłynęło do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Lesznie tuż po godzinie dziewiątej. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy, którzy przeprowadzili szczegółowe oględziny terenu i zabezpieczyli wszystkie możliwe ślady.
Początkowo tożsamość denata pozostawała nieznana. Po kilku godzinach intensywnych działań śledczych udało się ustalić, że zmarły to 55-letni mieszkaniec Leszna. Funkcjonariusze obecnie prowadzą czynności mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia.
Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do dalszych badań. W najbliższym czasie planowane jest przeprowadzenie sekcji zwłok, która może pomóc w ustaleniu bezpośredniej przyczyny zgonu mężczyzny.
