Piłkarze Lecha Poznań odnieśli zwycięstwo nad Górnikiem Zabrze, wygrywając na swoim terenie 2:1. Wszystkie trafienia miały miejsce po przerwie, a gospodarze dzięki tej wygranej mogą pochwalić się sześcioma punktami po trzech rozegranych spotkaniach w lidze.
Druga połowa przyniosła wszystkie gole
Pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem, jednak po powrocie z szatni kibice zobaczyli prawdziwe emocje. To gospodarze jako pierwsi znaleźli drogę do bramki przeciwnika – na listę strzelców wpisał się Bengtsson. Kolejne trafienie dla poznańskiej drużyny zaliczył Ishak, który podwyższył prowadzenie swojego zespołu.
Goście z Zabrza nie zamierzali jednak składać broni bez walki. W końcowych minutach meczu Sow zdołał pokonać bramkarza Lecha, zdobywając honorowego gola dla swojej drużyny. Mimo tego trafienia, zespół z Górnego Śląska nie był w stanie doprowadzić do wyrównania.
Kolejne wyzwanie już w środę
Zwycięstwo nad zabrzanami pozwoliło Lechowi zgromadzić sześć oczek w tabeli po trzech meczach nowego sezonu ligowego.
Już w środę poznaniaków czeka niezwykle ważne spotkanie w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów. Rywalem poznaniaków będzie serbska Crvena zvezda.
Mecz z belgradzkimi piłkarzami będzie kluczowy dla dalszych losów Lecha w najważniejszych europejskich rozgrywkach. Awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów oznaczałby nie tylko prestiż, ale również znaczące korzyści finansowe dla klubu z Poznania.