W piątkowe popołudnie decyzją Sądu Rejonowego w Wolsztynie wobec 27-letniego mieszkańca Berzyny zastosowano tymczasowe aresztowanie w związku z postawionym mu zarzutem usiłowania zabójstwa innego, 71-letniego mężczyzny.
Do zdarzenia doszło dzień wcześniej na ulicy Fabrycznej w Wolsztynie. Starszy pan jechał właśnie rowerem, gdy znajomy 27-latek brutalnie i bez wyraźnego powodu zaatakował go, zrzucił z roweru i grożąc pozbawieniem życia usiłował zadać mu ciosy nożem. Leżącego na ziemi mężczyznę uderzał ponadto pięściami oraz kopał powodując u niego między innymi obrażenia w postaci złamania kości czaszki i twarzoczaszki oraz urazy klatki piersiowej.
Napadniętemu mężczyźnie udało się uciec do pobliskiej parowozowni i stamtąd wezwał policję. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania napastnika, którego dobrze znali, ponieważ już wcześniej był karany za podobne przestępstwa. Agresor został zatrzymany niespełna dwie godziny później w swoim mieszkaniu. Był nietrzeźwy, a przeprowadzone pod tym kątem badanie wykazało 0,88 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Podczas przesłuchania nie przyznał się do winy, jednak materiał zgromadzony w tej sprawie przez policjantów nie pozostawiał wątpliwości co do jego udziału w zdarzeniu. Podobnego zdania był sąd, który na wniosek prokuratury zastosował izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
W sprawie wszczęto postępowanie przygotowawcze. Z uwagi na fakt, iż mężczyzna w przeszłości karany był za przestępstwa podobne grozi mu od 8 do 25 lat więzienia, a nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
KWP, el