42-letni mężczyzna, który zaatakował nożem i zranił swojego 34-letniego kolegę, usłyszał zarzut usiłowania popełnienia zabójstwa. Mężczyzna został zatrzymany na 3 miesiące, a grozi mu od 8 lat więzienia do nawet 25.
Wszystko wydarzyło się 19 czerwca w Trzemesznie, jak informuje Radio Poznań. Dwaj mężczyźni spotkali się na ulicy Langiewicza – byli znajomymi, a nawet krewnymi w dalszym stopniu – i doszło między nimi do sporu, który zakończył się wyciągnięciem noża przez 42-latka oraz próbą dźgnięcia w brzuch kolegi.
Atakowany przewidział ruch i zasłonił się dłonią, więc nożownik zranił go w rękę, a nie w brzuch. Mimo to jednak mężczyzna wymagał pomocy medycznej i zgłosił się na SOR w Gnieźnie.
Sprawca został zatrzymany i 21 czerwca usłyszał zarzut usiłowania popełnienia zabójstwa, co jest zagrożone karą od 8 do 25 lat więzienia, a nawet dożywocia, jak wyjaśniła Małgorzata Rezulak-Kustosz, szefowa gnieźnieńskiej prokuratury. Sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Motywy działania sprawcy na razie nie są znane.