Wiejący przez całą niedzielę wiatr uszkodził dach kurnika w hodowli w Rajskowie nad częścią, gdzie znajdowały się dziesięciodniowe kurczęta. Część ptaków zginęła przygnieciona przez dach.
Do zerwania dachu doszło około 2.00 nad ranem. Wiatr zniósł fragment dachu wielkości 500 metrów kwadratowych! W hali pod dachem znajdowało się 28 tysięcy dziesięciodniowych kurcząt. Część z nich zginęła przygnieciona przez elementy dachu, część z wyziębienia, choć na miejscu bardzo szybko pojawili się strażacy, którzy utworzyli w części hali tymczasowy kojec dla ocalałych kurcząt.
Strażacy w Kaliszu i okolicach jeszcze trzykrotnie pomagali przy zerwanych dachach, tym razem w samym mieście, przy ulicach Chopina, Złotej i Polnej. Inne interwencje dotyczyły powalonych drzew i odłamanych konarów oraz zerwanych linii energetycznych.