Asystent trenera, który samodzielnie poprowadził Zielonych w dwóch oficjalnych meczach, po 6,5 roku pracy w Warcie Poznań żegna się z klubem. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.
Adam Szała był związany z klubem od 2005 roku. Najpierw przez 4 lata jako zawodnik grup młodzieżowych, a później, w 2012 roku rozpoczął pracę jako trener w Akademii Warty Poznań. Od lipca 2015 roku pełnił rolę asystenta trenera w pierwszym zespole, będąc prawą ręką czterech kolejnych szkoleniowców: Tomasza Bekasa, Petra Nemca, Piotra Tworka i Dawida Szulczka. Miał też okazję dwa razy poprowadzić drużynę w meczach ligowych: w 2016 roku w meczu z Olimpią Zambrów (2:0) w II lidze, a także w niedawnym pojedynku z Piastem Gliwice (1:0).
– Trener Dawid Szulczek od listopada współpracował z dotychczasowym sztabem szkoleniowym – mówi Radosław Mozyrko, dyrektor sportowy Warty Poznań. – Po tym okresie docierania się trener wspólnie ze swoim asystentem doszli do wniosku, że ich drogi się rozejdą. Z Adamem Szałą rozstaliśmy się za porozumieniem stron.
Sam Adam Szała jestem dumny z pracy w Warcie Poznań, która była spełnieniem jego marzeń. Poprowadzenie zespołu w roli pierwszego trenera to zaszczyt i doświadczenie, które zapamięta do końca życia.
– Teraz po rozmowie z trenerem Dawidem Szulczkiem podjąłem decyzję o moim odejściu z Klubu – tłumaczy blisko 30-letni szkoleniowiec. – Chciałbym bardzo podziękować wszystkim trenerom, z którymi miałem przyjemność współpracować, członkom sztabu, piłkarzom, władzom i pracownikom klubu, a także kibicom, do których zawsze będę się zaliczał. Do zobaczenia!