piątek, 29 marca, 2024

Sylwia Spurek: Bycie wegetarianinem nie wystarczy

Posłanka, która jest weganką, aktywnie walczy o zakaz hodowli przemysłowej zwierząt rzeźnych, promuje także weganizm. Jej zdaniem jedzenie nie tylko mięsa, ale także jajek i nabiału to coś, czego kiedyś ludzie będą się wstydzić.

Europosłanka wyraziła taką opinię w wywiadzie dla “Wysokich obcasów”. Powiedziała w nim, że kiedyś była tylko wegetarianką i uważała, że to wystarczy. Ale w miarę upływu czasu i poszerzenia wiedzy przekonywała się, że wegetarianizm to tylko półśrodek i zdecydowanie nie wystarczy. Dla dobra planety, klimatu i przyszłych pokoleń samych ludzi trzeba zrezygnować nie tylko z jedzenia mięsa, ale także nabiału i jajek i zakończyć hodowlę zwierząt na mięso i jajka na skalę przemysłową.

Posłanka jest też zdania, że polowanie na zwierzynę łowną i łowienie ryb także powinno zostać zakazane. Jej zdaniem kiedyś ludzie będą się wstydzić nie tylko tego, że jedli mięso, ale i tego, że sięgali po nabiał i jajka.

Wegetarian i wegan jest w Polsce coraz więcej, jednak nadal opinie Sylwii Spurek spotykają się ze skrajnymi reakcjami – co prawda, nie tyle zwykłych konsumentów, co polityków i producentów mięsa, nabiału i jajek.

Źródło: Wysokie obcasy

Strona głównaWiadomości z PolskiSylwia Spurek: Bycie wegetarianinem nie wystarczy