Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 20 kwietnia, 2024

“Ślepcy” Teatru KTO, czyli ślepota niejedno ma imię

Co właściwie oznacza ślepota? To pytanie, które ciśnie się na usta po obejrzeniu spektaklu Teatru KTO , kolejnej propozycji Festiwalu na Wolnym Powietrzu. Odpowiedź, wbrew pozorom, wcale nie jest łatwa, a może być czystym okrucieństwem. Bo zależy, o jaką ślepotę chodzi.

W miły, kolorowy i uporządkowany świat miłych ludzi wkracza ślepota. Wkracza dramatycznie, z całym arsenałem efektów dźwiękowych i wizualnych, dodatkowym atutem tego spektaklu.

Ci mili, tańczący ludzie muszą sobie poradzić bez wzroku. Jak zazwyczaj w ekstremalnych sytuacjach, wychodzą na jaw prawdziwe osobowości, a stają się one tym bardziej wyraziste, im dalej brniemy wraz z nimi w budowany z mozołem na nowo świat. Świat bez oczu to świat szpitalnych łóżek, białych lasek i współczującej opiekunki w czerwonej sukience.

Mamy więc sojusze i kłótnie między niewidzącymi obywatelami nowego, wspaniałego świata. Są zabawy, jest radość, taniec – są też gwałty, przemoc, oszustwo i strach. Jest szukanie ratunku w religii, jest szukanie zapomnienia w naprędce stworzonym burdelu. Oba działania równie groteskowe – i równie bezskuteczne na dłuższą metę. Czy to nam czegoś nie przypomina?

Reżyser Jerzy Zoń perfekcyjnie wykorzystując wszelkie wizualne środki wyrazu, by pokazać bez słów wszystkie brudne strony współczesnego świata: nasze kłamstwa, podłość i małość dusz, nieuczciwość, wykorzystywanie innych i oburzanie się, gdy ci inni odpowiadają w ten sam sposób. No bo jak to? Przecież to tylko my możemy niszczyć, tłamsić, oszukiwać. My – nie oni,

Z każdą kolejną minutą spektaklu coraz bardziej istotne staje się pytanie, o jaki rodzaj ślepoty w tym spektaklu chodzi. I czy na pewno tylko o jeden.

Fantastycznie wykorzystana przestrzeń, muzyka uzupełniająca fabułę, doskonałe efekty specjalne i świetni aktorzy. Wszystko to złożyło się na wspaniałą, straszną i monumentalną całość, pełną niezwykłej ekspresji. Siła rażenia tego spektaklu jest ogromna. Nie można oderwać wzroku i nie można oderwać myśli, a każda myśl odkrywa kolejną: drugą, trzecią, dziesiątą warstwę tego spektaklu. Każda z nich jest inna – i wszystkie są prawdziwe.

Teatr KTO “Ślepcy”
Scenariusz, reżyseria, opracowanie muzyczne: Jerzy Zoń
Scenografia: Joanna Jaśko-Sroka
Kostiumy: Zofia de Ines, Joanna Jaśko-Sroka
Choreografia i ruch: Eryk Makohon

Lilia Łada

Strona głównaKultura"Ślepcy" Teatru KTO, czyli ślepota niejedno ma imię