To była prawdziwa sensacja. KKS 1925 zwyciężył 2:1 z Pogonią Szczecin. Szczecinianie już nie powalczą o Fortuna Puchar Polski, a zapewnił im to drugoligowy klub z Kalisza.
O kryzysie w Pogoni Szczecin mówi się od kilku miesięcy, a dzisiejszy mecz potwierdził, że plotki są prawdziwe. Pogoń co prawda strzeliła gola w 24. minucie – ale to był tak naprawdę dopiero pierwszy groźny strzał zawodników ze Szczecina w tym spotkaniu. Pogoń grała anemicznie i w zasadzie nie atakowała.
Natomiast KKS 1925 wykorzystał swoje atuty techniczne i ciężką pracę. Nie upłynęło nawet 10 minut po utracie gola, gdy wynik spotkania z 0:1 zmienił się na 2:1 po bramkach Filipa Kendzi i Nikodema Zawistowskiego! Drugoligowiec perfekcyjnie wykorzystał braki techniczne przeciwnika i błędy popełniane przez jego zawodników.
Dopiero pod koniec spotkania Portowcy zaczęli grać bardziej energicznie i przejmować piłkę od kaliszan, ale przy tym tempie gry nie wystarczyło im czasu ani umiejętności, by strzelić choćby wyrównującego gola.
Mecz zakończył się zasłużoną wygraną KKS Kalisz 2:1. Zdecydowanie to ten zespół zasłużył na pozostanie w rozgrywkach.
Źródło: Sportowefakty.pl
