Na szczęście chodzi o radnego z Pułtuska, Adama Nalewajka, zagorzałego fana Legii Warszawa. Dostał za to mandat, ale i tak jest z siebie dumny, jak napisał w mediach społecznościowych.
Jak informuje “Głos Wielkopolski”, radny kupił szalik Lecha Poznań, powiesił go na ogrodzeniu pułtuskiego stadionu i spalił, by w ten sposób wyrazić pogardę dla drużyny z Poznania i jej kibiców. Wszystko to opisał na swoim profilu na Facebooku dodając, że jest z siebie dumny i woli należeć do kiboli Legii Warszawa niż być radnym. Na profilu opublikował też oświadczenie dotyczące tej akcji, w którym roiło się od wulgaryzmów pod adresem Lecha Poznań, ale szybko zostało usunięte. Adam Nalewajk za zakłócanie porządku publicznego został ukarany przez policję mandatem w wysokości 500 zł.
Radny wyraźnie nie pała sympatią do stolicy Wielkopolski i jej mieszkańców. Dał temu wyraz w swoim wpisie z okazji 1 września, gdzie przypomniał o ataku niemieckich wojska na Polskę i pozdrowił wszystkich Polaków z wyjątkiem “szmaciarzy poznaniaków(celowo z małej)”, jak napisał.
https://www.facebook.com/adam.nalewajk.7/posts/4213275255429410
Adam Nalewajk został pułtuskim radnym w 2010 roku z ramienia PSL, a w 2014 i 2018 roku mieszkańcy Pułtuska wybrali go ponownie. Jest też znany jako strongman. Nie zamierza startować w kolejnych wyborach.
