Tesco podjęło decyzję o zamknięciu jednego ze swoich sklepów w Poznaniu – zlokalizowanego przy ulicy Mrągowskiej. Tylko w tym roku zamkniętych zostanie 34 sklepów tej sieci.
Wszystkie zamykane sklepy podobno były nierentowne. Oznacza to zwolnienie ponad 2 tysięcy pracowników w całym kraju (obecnie Tesco zatrudnia ponad 20 tysięcy osób).
Wielu komentatorów wskazuje, że potencjalnym źródłem problemów sieci mogą być niedziele handlowe. Konieczność zamykania sklepów 2 razy w miesiącu (od przyszłego roku będą to już 3 niedziele co miesiąc) odbija się na rentowności sklepów.
Tesco podjęło więc szybką i zdecydowaną decyzję o zamykaniu wszystkich nierentownych lokali. W obecnej turze zamkniętych zostanie 13 sklepów. Co ciekawe Poznań jest jedynym dużym miastem w którym sieć zamknie swój market. Pozostałe 12 lokalizacji znajduje się miastach poniżej 100 tysięcy mieszkańców.
Warto pamiętać, że na początku roku sieć poinformowała o zamknięciu 18 sklepów. Następnie w maju z rynku zniknęły kolejne trzy.
Co z pracownikami? Tym bezrobocie nie grozi. Z problem braku rąk do pracy borykają się obecnie praktycznie wszyscy konkurenci Tesco, którzy z chęcią wykorzystają doświadczonych pracowników.