67-letnia kobieta, która najbardziej ucierpiała podczas wypadku, do jakiego doszło 5 sierpnia na Starołęce, została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej. Jej stan się poprawia.
U kobiety stwierdzono wielonarządowe obrażenia głowy i klatki piersiowej, w tym połamane żebra i uraz głowy. Niezbędne okazało się podłączenie jej do respiratora i wprowadzenie w śpiączkę farmakologiczną.
Jednak jak informuje Radio Poznań, stan zdrowia kobiety poprawił się na tyle, że lekarze zdecydowali się ja wybudzić ze śpiączki. Została też przeniesiona z oddziału intensywnej terapii na oddział urazowy.
W wypadku, do którego doszło 5 sierpnia około południa, zderzyły się dwa tramwaje: nr 7 i nr 12. “Dwunastka” z nieznanych jeszcze przyczyn najechała na “siódemkę” stojącą na przystanku. Rannych zostało 31 osób, najciężej motorniczy tramwaju nr 12 i właśnie ta 67-letnia kobieta.