Dyplomy i premie oraz podziękowania od Mariusza Wiśniewskiego, zastępcy prezydenta Poznania otrzymało siedmioro policjantów, którzy przyczynili się do ujęcia sprawców pobicia kierowcy autobusu MPK.
Przypomnijmy, że chodzi o że chodzi o zdarzenie z 27 października. Po południu do autobusu linii nr 169 na al. Praw Kobiet wsiadło dwóch pijanych i agresywnych mężczyzn w towarzystwie kobiet. Byli głośni, przeklinali i pili alkohol. Nie spodobało im się, że jeden z pasażerów zaczął ich nagrywać telefonem, więc zaczęli go bić. Wtedy właśnie zainterweniował kierowca, pan Tadeusz, który zatrzymał autobus, wyszedł z kabiny i chciał uspokoić agresorów. Mężczyźni pobili także i jego, a później uciekli. Pan Tadeusz trafił do szpitala z pękniętymi kośćmi oczodołów i złamanym nosem. Leczenie jeszcze trochę potrwa.
Sprawa stała się priorytetem dla dla poznańskiej policji. Włączyło się w nią siedmiu policjantów z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Poznań – Północ. Wielogodzinne ustalenia oparte na pracy operacyjnej, znajomość środowiska przestępczego, zebrany i analizowany materiał dowodowy pozwoliły na zatrzymanie pierwszego ze sprawców już kolejnego dnia. Drugi trafił do aresztu 31 października.
Za błyskawiczne zatrzymanie sprawców zastępca prezydenta podziękował policjantom.
– Ta sprawa zbulwersowała wielu mieszkańców Poznania – powiedział Mariusz Wiśniewski. – To, że udało się to szybko załatwić, pokazało sprawczość policji. Na przyszłość każdy musi mieć świadomość, że tego typu wydarzenia nie będą przez nikogo bagatelizowane, a kara będzie nieunikniona.
Siedmioro policjantów otrzymało dyplomy oraz premie pochodzące ze środków miasta przeznaczanych co roku na poznańską policję.
W spotkaniu uczestniczyli również podinsp. Tomasz Barłożek, zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Poznaniu, mł. insp. Maciej Krystofek, Komendant Komisariatu Policji Poznań – Północ oraz Michał Lemański, zastępca dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Urzędu Miasta Poznania.
Źródło: UMP