Na przełomie sierpnia i września na ulicy Wierzbięcice zakończą się najważniejsze roboty, a ulicą pojadą samochody. Natomiast we wrześniu pojadą nią już także tramwaje, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem.
W drugim tygodniu sierpnia na Wierzbięcicach rozpocznie się układanie zielonego torowiska. To oznacza, że tramwaje nie tylko wrócą na tę trasę we wrześniu, ale że pojadą ciszej niż obecnie. Będą też szybsze, bo dzięki zmianom nie będą ich już blokować samochody.
W tej chwili na zachodniej jezdni ulicy układana jest masa bitumiczna, budowane są również chodniki. Do wykonania została jeszcze konstrukcja nawierzchni na wschodniej jezdni – od ul. Spychalskiego do ul. 28 Czerwca 1956 roku. Następnie prace przeniosą się na węzeł rozjazdowy u zbiegu ulic Górna Wilda, Wierzbięcice i 28 Czerwca 1956 roku, a na przełomie października i listopada – na ul. 28 Czerwca 1956 roku. Zakończenie wszystkich robót zaplanowano na wiosnę 2022 roku.
W efekcie poruszanie się po ulicy będzie dużo wygodniejsze nie tylko dla pasażerów komunikacji miejskiej, ale również dla pieszych, rowerzystów i kierowców. Dzięki wydzielonemu – w dużej mierze zielonemu – torowisku tramwaje nie będą blokowane przez samochody. Przy ul. św. Czesława powstaną przystanki wiedeńskie, a przy rynku Wildeckim zostanie wybudowany zintegrowany węzeł przesiadkowy. Wszystkie odnowione przystanki będą wyposażone w tablice informacji pasażerskiej. Po obu stronach torowiska powstanie jezdnia uwzględniająca ruch rowerowy.
Jako że zakres przebudowy obejmuje także infrastrukturę oświetleniową, deszczową, wodociągową, gazową, elektryczną i ciepłowniczą – poprawi się nie tylko komfort mieszkańców, ale też estetyka ulicy. Z kamienic stojących wzdłuż przebudowywanego odcinka znikną przewody trakcyjne i oprawy oświetleniowe.
UMP
