piątek, 29 marca, 2024

Poznań: “To jest pierwszy krok wyjścia Polski z UE” – powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska o ustawie kagańcowej

– Zostaliśmy zdradzeni – tak Małgorzata Kidawa-Błońska podsumowała wczorajsze podpisanie nowelizacji ustaw sądowych przez prezydenta Dudę. – Nie możemy udawać, że w Polsce konstytucja obowiązuje, kiedy kolejna ustawa niezgodna z konstytucją jest podpisywana przez prezydenta.

Wicemarszałkini Sejmu i kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta była dziś z wizytą w Wirach pod Poznaniem. Tematy rozmów i konferencję prasową zdominowało podpisanie wczoraj przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw sądowych, zwanych też przez większość środowiska polskich prawników “ustawą kagańcową”. Ustawa wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów między innymi za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.

– Bardzo trudny był wczorajszy dzień, w którym zrozumieliśmy, że zostaliśmy zdradzeni, a nasze prawa jako obywateli nie są chronione – skomentowała podpisanie tej ustawy Małgorzata Kidawa-Błońska. – Prezydent swoim podpisem skasował kilkadziesiąt lat pracy w naszym kraju. Nie możemy udawać, że w Polsce konstytucja obowiązuje, skoro kolejna ustawa niezgodna z konstytucją jest przez niego podpisywana bez cienia wątpliwości. A co najgorsze, przecież prezydent jest prawnikiem. To nie jest ktoś, kto się nie zna na prawie! To znaczy, że on wie, co podpisuje, bierze pełną odpowiedzialność za to, co podpisuje tylko dlatego, że nie potrafi powiedzieć: “nie, nie zgadzam się na złe prawo”. Tak się boi swojej partii i prezesa, że nie potrafi wykorzystać swojej wiedzy zawodowej wiedząc, że niszczy podstawy państwa i wyprowadza Polskę z UE. To jest pierwszy krok do wyjścia z UE.

Zdaniem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej prezydentem powinna być osoba, która weźmie odpowiedzialność za bezpieczeństwo obywateli, będzie bronić ich praw i przestrzegać konstytucji.
– Prezydent powinien być prezydentem wszystkich Polaków – mówi. To jest przecież zapisane w konstytucji. On nie musi każdego akceptować i ze wszystkimi się zgadzać, ale musi stwarzać takie prawo, żeby każdy obywatel czuł się bezpiecznie. Prezydent, który się nie zgadza i nie akceptuje – nie powinien się tak zachowywać. Powinien szukać rozwiązać dla wszystkich.

Tymczasem przedsiębiorcy czy rolnicy, którzy przychodzą na spotkania z Małgorzatą Kidawą-Błońską mówią, że ani takich rozwiązań, ani akceptacji nie widzą.
– Jak rozmawiam z właścicielami firm, to oni wszyscy mówią, że państwo nie ma do nich zaufania – mówi kandydatka na prezydenta. – Polacy są kreatywni i przedsiębiorczy żyją i pracują, płacą podatki i dzięki nim Polska się rozwija. Bo rząd nie ma własnych pieniędzy. Rząd inwestuje z tych pieniędzy, na które oni bardzo ciężko pracują To dzięki ich pracy się rozwijamy. Ci ludzie muszą być szanowani, musi być do nich zaufanie. Państwo nie powinno im przeszkadzać, a pomagać, żeby mogli się rozwijać. i realizować swoje pomysły, politycy powinni zająć się tworzeniem dobrych warunków do rozwoju przedsiębiorców, dobrych praw, a nie patrzeniem tylko na to, z której kieszeni wyciągnąć pieniądze od podatników na spełnienie swoich wyborczych obietnic. Bo obiecywać to można robić tylko wtedy, gdy się ma własne pieniądze.

Niepokój wicemarszałkini Sejmu budzi też budżet na ten rok ogłoszony przez rząd.
– To tylko premier Morawiecki może wyjść i powiedzieć, że to jest budżet zrównoważony – wyjaśnia. – To jest tylko propaganda. Wiele miejsc niedoinwestowanych, wiele ukrytych wydatków, jak 2 miliardy na telewizję publiczną – a rolnictwo niedoinwestowane. To bardzo niedobry budżet i nie daje poczucia bezpieczeństwa, że rząd panuje nad wydatkami i nad tym, co się w kraju dzieje. A tutaj nikt nie panuje, tu są tylko obietnice.

Taka sytuacja jej zdaniem nie może nadal trwać i mieszkaniec Pałacu Prezydenckiego musi się zmienić.
– Bardzo poważnie traktuję wybory majowe – zapewnia. – Dzień wyborów to bardzo dobry dzień, bo będzie pierwszym dniem zmian dla Polski.

el

Strona głównaPoznańPoznań: "To jest pierwszy krok wyjścia Polski z UE" - powiedziała Małgorzata...