piątek, 29 marca, 2024

Poznań: Strażnicy miejscy pomogli okradzionemu 91-latkowi

Przyjechał z Niemiec do Poznania w sprawach rodzinnych i został okradziony przez nieuczciwego kierowcę, który zostawił go tylko z dowodem osobistym. Nie wiadomo, jak skończyłaby się ta historia, gdyby nie strażnicy miejscy.

6 sierpnia patrol z Grunwaldu otrzymał informację o potrzebującym pomocy mężczyźnie, którego znaleziono w okolicach ulicy Babimojskiej.

Strażnicy udali się tam i na miejscu spotkali 91-letniego pana wraz z osobą, która wezwała straż miejską. Okazało się, że pan mieszka na stałe w Niemczech, ale przyjechał do Poznania w sprawach rodzinnych i w czasie podróży został okradziony przez kierowcę. Złodziej zabrał mu dokumenty i pieniądze, mężczyźnie udało się ocalić tylko dowód osobisty.

Nie mając pieniędzy 91-latek usiłował znaleźć kogoś, kto podwiózłby go na Śląsk, gdzie am krewnych, którzy pomogliby mu – i tak trafił na życzliwą osobę, która powiadomiła o sytuacji strażników miejskich.

Strażnicy przede wszystkim powiadomili o całej sprawie policję, a później, za zgodą oficera dyżurnego, zawieźli mężczyznę na dworzec PKP i z własnych pieniędzy kupili mu bilet na pociąg na Śląsk, aby bezpiecznie mógł dotrzeć do rodziny. Dodatkowo jeszcze poprosili o opiekę nad nim pracowników ochrony kolei, a po zakończeniu służby poszli na dworzec, by upewnić się, że starszy pan wsiądzie do właściwego pociągu.

Na szczęście wszystko było w porządku – i 91-latek już bez problemów dotarł do rodziny na Śląsk.

Strona głównaPoznańPoznań: Strażnicy miejscy pomogli okradzionemu 91-latkowi