Kierowcy zyskali nowe miejsca postojowe na dotychczasowym klepisku, a piesi i rowerzyści wygodną drogę zamiast wydeptanej ścieżki. Zakończył się remont ul. św. Rocha.
Remont właściwie słuszniej byłoby nazwać budową od nowa: na odcinku ulicy, między ulicą Serafitek a mostem św. Rocha, było w zasadzie wydeptane i wyjeżdżone klepisko, na którym na dziko parkowały samochody. Po każdym deszczu klepisko stawało się sporym bajorem, a piesi na wydeptanej obok ścieżce brodzili w błocie.
Całość nie dodawała uroku okolicy, jednak mieszkańcy nie protestowali, przypuszczając, że to nieruchomość o nieuregulowanym stanie prawnym, jakich wiele w Poznaniu, więc dlatego jest tak niezadbana.
Okazało się jednak, że teren należy do miasta i z formalnego punktu widzenia to dalszy odcinek ulicy św. Rocha. Ale to okazało się dopiero wtedy, gdy na teren klepiska wszedł wykonawca, by zbudować tam nową drogę i parking. Posadzono również drzewa i wybudowano oświetlenie uliczne.
“Od marca tego roku prowadzone były tutaj prace budowlane” – informuje ZDM. – “Najpierw roboty związane głównie z podziemną infrastrukturą kanalizacyjną. Następnie można było rozpocząć prace naziemne. Dzięki nim powstało przedłużenie ul. św. Rocha z obustronnym chodnikiem. Kierowcy mogą teraz wygodnie dojechać do nowych miejsc postojowych. Na końcu powstała również zatoka do zawracania. Ponadto wykonano odwodnienie i oświetlenie ulicy. Przebudowana została także kanalizacja deszczowa”.
Ten odcinek ulicy jest ślepy, ale piesi i rowerzyści mogą przejść lub przejechać wybudowaną ścieżką do mostu. A przy budynkach sióstr serafitek, między innymi z uwagi na prowadzoną przez nie działalność opiekuńczą, wyznaczone zostały miejsca do parkowania pojazdów dla osób z niepełnosprawnościami.
Dzięki temu wszyscy użytkownicy dróg zyskali bardzo wygodną przestrzeń. Znacznie poprawiła się także estetyka okolicy. W trakcie przebudowy przesadzono dwa drzewa oraz dosadzono 11 nowych. Koszt wszystkich prac wyniósł około 950 tysięcy złotych.
ZDM
